W centrum Bielsk Podlaskiego doszło do niebezpiecznego incydentu, w wyniku którego 30-letni mężczyzna został zatrzymany przez policję. Napastnik, pod wpływem alkoholu, zaatakował przypadkowego 23-latka, co skutkowało uszkodzeniem ciała ofiary. Policjanci szybko zareagowali na zgłoszenie i zatrzymali agresora, któremu grożą poważne konsekwencje prawne.
W trakcie świątecznego poniedziałku dyżurny bielskiej policji odebrał zgłoszenie dotyczące pobicia młodego mężczyzny. Jak relacjonują świadkowie, nietrzeźwy agresor zaczął zaczepiać dwóch mężczyzn w centrum miasta, co doprowadziło do sprzeczki. W wyniku zaistniałej sytuacji napastnik kopnął swojego przeciwnika, przez co 23-latek upadł, doznając urazu nogi oraz głowy. Po wezwaniu karetki, poszkodowany został przetransportowany do szpitala.
Policjanci działali sprawnie, szybko namierzając mężczyznę odpowiadającego rysopisowi sprawcy. Na miejscu potwierdzili, że to on zaatakował 23-latka. Jak się okazało, miał on ponad 2 promile alkoholu w organizmie i był w ciężkim stanie. Po wytrzeźwieniu, 30-latek usłyszał zarzuty związane z uszkodzeniem ciała oraz dodatkowe, wynoszące z klasyfikacji jego czynu na występek chuligański. Takie okoliczności mogą wiązać się z wyższą karą, sięgającą do 7,5 roku pozbawienia wolności.
Źródło: Policja Bielsk Podlaski
Oceń: 30-latek zatrzymany po pobiciu w Bielsku Podlaskim
Zobacz Także