W gminie Boćki doszło do interesującego zdarzenia, w którym policjant z Wydziału Kryminalnego zatrzymał kierowcę pomimo obowiązującego zakazu prowadzenia pojazdów. Mieszkaniec, nieświadomy obecności mundurowego, próbował wyjechać z posesji na krótki czas. Niestety dla niego, sytuacja zakończyła się interwencją policji oraz potencjalną karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Funkcjonariusz, realizując swoje obowiązki, udał się do jednej z posesji w gminie Boćki. Po stwierdzeniu braku osób wewnątrz budynku, postanowił sprawdzić okolice, co okazało się kluczowe dla jego następnych działań. W pewnym momencie zauważył, jak na posesję wjeżdża samochód, w którym znajdowało się dwóch mężczyzn. Policjant zdecydował się podejść do nich, aby uzyskać informacje o mieszkańcu domu.
W trakcie rozmowy okazało się, że jeden z mężczyzn, 48-latek, siedział za kierownicą pojazdu. Po sprawdzeniu jego danych w policyjnych bazach, ujawniono, iż posiada on zakaz prowadzenia pojazdów, który został nałożony w ubiegłym roku. Mężczyzna tłumaczył, że opuścił posesję jedynie na chwilę, aby sąsiad mógł dolać mu paliwa. Przypomnieć należy, że zgodnie z Kodeksem karnym, prowadzenie pojazdu mimo orzeczonego zakazu stanowi przestępstwo, a jego konsekwencje mogą wiązać się z surowymi karami.
Źródło: Policja Bielsk Podlaski
Oceń: Nietypowy zatrzymanie kierowcy na zakazie w gminie Boćki
Zobacz Także
