Policjanci z bielskiej drogówki dokonali zatrzymania 44-letniego kierowcy, który przekroczył dozwoloną prędkość w Kalnicy. Mężczyzna, jadąc fordem z prędkością 104 km/h w strefie ograniczenia do 50 km/h, zmagał się z poważnymi konsekwencjami. Kontrola ujawniła, że jego wykroczenie stanowiło recydywę, co skutkowało mandatem w wysokości 3000 złotych. Przekroczenie prędkości i jego recydywa ukazały powagę łamania przepisów drogowych.
W trakcie rutynowej kontroli drogowej, policjanci zauważyli kierowcę forda, który zdecydowanie nie dostosował się do obowiązujących ograniczeń prędkości. Mężczyzna poruszał się z prędkością znacząco przekraczającą obowiązującą „pięćdziesiątkę”, co w rezultacie doprowadziło do zaostrzenia jego sytuacji. Zatrzymano mu prawo jazdy oraz przyznano 13 punktów karnych, co jest poważnym sygnałem dla każdego kierowcy.
Warto przypomnieć, że przepisy dotyczące recydywy w ruchu drogowym nakładają dodatkowe kary na osoby, które popełnią to samo wykroczenie w ciągu dwóch lat od ostatniego incydentu. Tego rodzaju działania mają na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Policja apeluje o przestrzeganie zasad ruchu drogowego, aby uniknąć podobnych mandatów oraz zagrożeń dla siebie i innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Bielsk Podlaski
Oceń: Surowe konsekwencje za recydywę w ruchu drogowym w Bielsku Podlaskim
Zobacz Także