W Bielsku Podlaskim postawiono 15 zarzutów mężczyźnie, który oskarżony jest o włamanie na konto bankowe małżeństwa z Brańska. Podejrzany, posługując się danymi z kart bankomatowych, wielokrotnie doładowywał telefony swoje oraz członków rodziny. Policja ustaliła jego miejsce pobytu w województwie opolskim, gdzie został zatrzymany już za inne przestępstwo.
Do zdarzenia doszło na początku roku, kiedy 51-letnia kobieta z Brańska zgłosiła bielskim policjantom kradzież pieniędzy z jej konta. W ciągu stycznia zauważyła liczne ubytki w rachunku bankowym, łącznie opiewające na sumę 360 złotych. Analiza transakcji wykazała, że środki te zostały przeznaczone na doładowania telefonów o różnych numerach, co skutkowało wszczęciem postępowania przez śledczych.
W trakcie dochodzenia mundurowi ustalili, że odpowiedzialnym za te działania jest 35-letni znajomy małżeństwa. Mężczyzna, który wcześniej uzyskał ich zgodę na zrobienie zdjęć kart bankomatowych, w rzeczywistości wykorzystał te dane do nielegalnych transakcji. Policja, po uzyskaniu informacji o jego obecności w województwie opolskim, skierowała się tam, gdzie okazało się, że podejrzany pozostaje w areszcie za inne przestępstwo. Teraz grożą mu poważne konsekwencje, a maksymalny wymiar kary za przestępstwa w warunkach recydywy może sięgnąć do 15 lat więzienia.
Źródło: Policja Bielsk Podlaski
Oceń: 15 zarzutów za włamania na konto bankowe mieszkańców Brańska
Zobacz Także